|
www.szkoladlagwiazd.fora.pl Starstone- Prestiżowa szkoła dla gwiazd- forum
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Choco
Gość
|
Wysłany: Pią 23:20, 11 Kwi 2008 Temat postu: Witam :) |
|
|
Napisz krótko (kilka zdań) o sobie.
Karolina, 17 lat. Właściwie, to nie lubię mówić o sobie. Jestem perfekcjonistką, indywidualistką i nie lubię braku oryginalności. Co jeszcze... W sumie jak coś, to śmiało pytać. Odpowiem.
Opisz trochę swoją postać, o której będziesz pisał(a) i powiedz jaka gwiazda przedstawia ją.
Jacob Warner - wrażliwy romantyk, który zawsze żyje w czyimś cieniu. Nie lubi być w centrum zainteresowania. Rodzina chciała, by został modelem, lecz on wymarzył sobie pracę malarza. Jak to malarz - lekko zbzikowany i dziwny.
Aktor: Alex Evans
Profil: plastyczny
Rosette Warner - czarna owca rodziny. Zachowuje się jak chłopak, nosi szerokie spodnie oraz bluzy. Na szczęście nie wiedzą o jej orientacji, bo zostałaby wydziedziczona. Twarda, ordynarna i niezależna.
Aktorka: Alaina Beaton
Profil: sportowy
Adres jakiegoś Twojego opowiadania (jeśli masz takie)
Aktualnie nie mam, ale za to mogę dać starą notkę.
Noc była jej matką i żywiołem. Ciemność życiem. Gwiazdy jedynym życiodajnym światłem. Księżyc był natomiast wszystkim. Hipnotyzował ją. Niczym wilkołak podczas pełni, odkrywała swą drugą naturę. Szum trawy, którą kołysał wiatr, koił jej duszę, a powietrze muskało blade policzki. Najchętniej zostałaby na zawsze otulona ciemnym płaszczem nocy. Bez ludzi. Bez wrzasków. Bez obowiązków. Bez zasad. Tylko ona i jej księżyc. Ten, po którym ma imię. Mitsuki – księżyc w pełni.
Jedno cięcie. Drugie, trzecie...
Stróżka krwi, która spływa po przedramieniu. Wije szlak ku dołowi, wiedziona siłą grawitacji. Szkarłatna kropla spada na pościel, brudząc ją.
Widok krwi. Ukochany obraz. Więcej, więcej... Wciąż za mało.
Światło odbija się od srebrnego narzędzia i tak już splamionego tą uciechą. Blada dłoń przesuwa ostre narzędzie, żłobiąc napis. Samookaleczenie. Choroba? Możliwe, ale również sposób na życie.
Niebezpieczny błysk w oku i ten uśmiech chorej satysfakcji.
Bolało, ale to właśnie cierpienie jest w tym najpiękniejsze oraz zapach świeżej krwi. Na pamiątkę pozostanie wyżłobione „Miyu + Hiroshi”.
Była taka inna. Bardzo dziwna. Może zagubiona? Wątpliwe. Na wszystko jest sposób. Jej sposób. Chciała coś osiągnąć w życiu. Rodzina, dom, praca to nie dla niej. Miała kiedyś chłopaka. Zdradził ją. Przypłacił to życiem. Z nikim więcej nie wiązała swych planów. Carpe diem – oto jest motto. Choć jest kontrowersyjna, to uśmiecha się przyjacielsko i chętnie wyciąga dłoń. Nie pasuje do Slytherinu. Głupcy, którzy tak myślą, nawet nie wiedzą, jak bardzo się mylą.
Zatłoczony korytarz.
Ilu to ludzi codziennie mija się w pośpiechu.
Ilu to ludzi codziennie patrzy tylko przed siebie.
Ilu to ludzi...
Długowłosa blondynka przemierzała drogę od sali lekcyjnej do Pokoju Wspólnego Slytherinu. Co chwilę potrącała kogoś, lecz niezbyt ją to przejęło. Musiała jak najszybciej dostać się do dormitorium. Czas ją gonił, zresztą nie tylko ją. Stanęła w miejscu, czując czyjś wzrok na sobie. Aż dreszcz przebiegł jej po plecach. Obracała się powoli, szukając osoby, która spoglądałaby na nią. Z daleka przyglądał jej się chłopak. Dziwnie znajomy. Poznała te oczy. Jego oczy. Tak przez nią ukochane. Czarne jak węgiel z tą dziwną iskrą. No i te uśmiechnięte usta.
- Hiroshi – szepnęła cicho do siebie, lecz nic nie zrobiła. Stała jak zahipnotyzowana, wpatrując się w czarnowłosego. A on? Odwrócił się i odszedł. Ona zrobiła to samo.
- Miyu! – krzyknął ktoś z tłumu. Ponownie odwróciła się, lecz wszyscy szli w swoją stronę, nie zwracając na nią uwagi.
Musiało jej się zdawać. Tak, na pewno jej się zdawało...
A czarnowłosy chłopak? Uśmiechał się tylko z triumfem. Nareszcie ją znalazł i tylko to się liczyło.
Widziałam go. Szedł korytarzem szkolnym i nawet spojrzał na mnie. Wyglądał trochę inaczej niż ostatnim razem, ale ludzie się zmieniają. Skąd on tu się wziął? Nie ważne. Najważniejsze jest to, że znowu będziemy razem. Na zawsze i nic nas nie rozdzieli. Żadna dziewczyna ani żaden chłopak. Będzie tylko on i ja.
Myślałam, że to już koniec, że go nigdy nie zobaczę. Jak dobrze, że się myliłam! Wyrwał się z objęć śmierci. Dla mnie. Dziwi mnie tylko to, że nic mi nie powiedział. Nie odezwał się ani słowem. Wybaczę mu to. Czego się nie robi dla miłości. Dla ciebie, Hiroshi...
Twoje gg i mail
Gg: 13377725 email: [link widoczny dla zalogowanych]
No to czekam
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 12:04, 12 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Mnie się bardzo podoba ^^
Na tak.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aga
Moderator
Dołączył: 04 Kwi 2008
Posty: 117
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 3miasto
|
Wysłany: Sob 12:15, 12 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Napiszę to samo co przy Szuś... Fajny sposób opisywania przezyć/odczuć bohatera ale mi brakuje dialogów... Możesz coś skrobnąć? Na razie jestem na tak
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 12:44, 12 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
No sposób pisania ciekawy dość ^^.
Na TAK, jeśli można to tak uznać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mayday
Administrator
Dołączył: 04 Kwi 2008
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zależy kiedy xD Francja, Portugalia, Włochy, Szwajcaria, Polska (W-wa)
|
Wysłany: Sob 15:23, 12 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
ja tak samo jak Aga. Podoba mis ię, ale jeśli można, to napisz jakiś dialog, nawet krótki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Choco
Gość
|
Wysłany: Sob 16:30, 12 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Są u mnie dialogi, o to się proszę nie martwić .
To akurat był prolog i żaden dialog mi specjalnie tam nie pasował.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mayday
Administrator
Dołączył: 04 Kwi 2008
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zależy kiedy xD Francja, Portugalia, Włochy, Szwajcaria, Polska (W-wa)
|
Wysłany: Sob 16:33, 12 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
jeśli mozesz, to wklej tu jakiś
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Meg/Erin
Nowicjusz
Dołączył: 08 Kwi 2008
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: MetropoliaŁódź
|
Wysłany: Sob 17:26, 12 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Tak, tak . Dialogi jeszcze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Choco
Gość
|
Wysłany: Sob 17:48, 12 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Taki kawałek z opowiadania na konkurs literacki w mojej szkole.
Nic lepszego nie znalazłam.
Chłopak myślał, że znajduje się w korytarzu, lecz w rzeczywistości przeniósł się do labiryntu. W końcu dotarł do jakiegoś pola, na którym stał złoty stołek. Na nim coś leżało. Aki niepewnym krokiem podszedł bliżej i wziął do ręki medalion, który tam był.
- Piękny... – mruknął cicho do siebie, obracając błyskotkę w rękach. Srebrny kwadrat z trójkątnym diamentem w środku. Z tyłu wygrawerowano jakiś napis, lecz w nieznanym brunetowi języku. Z ciekawości założył wisior na szyi. Nic, zero reakcji. Usłyszał kroki i energicznie odwrócił się. Białowłosa dziewczyna w końcu go odnalazła. Już miała go zaatakować, gdy zauważyła medalion. Padła na kolana przed brunetem.
- Panie, jak dobrze, że do nas wróciłeś. Synu Smoka, to już pięćdziesiąt lat – powiedziała, składając mu hołd.
Japończyk nie wiedział, co się dzieje. Spoglądał ze zdziwieniem i strachem w oczach na tę przedziwną istotę. Ciekawiło go to, co mówiła, ale jednocześnie bał się.
- Ale... Kim jesteś i o co ci chodzi? – spytał, chcąc odkryć prawdę. Ciemnoskóra dziewczyna uniosła głowę, przeszywając chłopaka wzrokiem. Uśmiechała się lekko.
- Ach... Ty nic nie wiesz. Jestem Vaynailia, strażniczka przejścia między naszym światem, a ludzi. Panie, pozwól, że pomogę ci sobie wszystko przypomnieć.
Wokół jej dłoni znowu rozbłysła zielona energia. Dotknęła nimi czoła bruneta. Akihito poczuł, jak robi mu się zimno, lecz po chwili jego ciało oblała fala błogiego ciepła. Przymknął oczy, rozkoszując się tym uczuciem. Gdy otworzył je, jego tęczówki zmieniły barwę na żółty.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Choco
Gość
|
Wysłany: Sob 19:29, 12 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
To jak...?
Może być ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mayday
Administrator
Dołączył: 04 Kwi 2008
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zależy kiedy xD Francja, Portugalia, Włochy, Szwajcaria, Polska (W-wa)
|
Wysłany: Sob 19:33, 12 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Jak dla mnie jest dobrze Nie rozczarowałaś mnie dialogiem i podtrzymuje to co pisałam wcześniej Musisz się uzbroic w cierpliwosc i poczekac na reszte decyzji
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aga
Moderator
Dołączył: 04 Kwi 2008
Posty: 117
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 3miasto
|
Wysłany: Sob 19:44, 12 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Bardzo mi sie podoba! Jestem na tak
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mka
Nowicjusz
Dołączył: 08 Kwi 2008
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 20:26, 12 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Mi się bardzo podoba;) Yes!;P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Choco
Gość
|
Wysłany: Sob 20:29, 12 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
To fajnie .
Cieszę się, że nie rozczarowałam ^^.
Swoją drogą...
Do przyjęcia potrzeba wypowiedzi każdej osoby, tak?
I decyduje tu zasada "veto", czy większości?
Bo jeżeli większości, to nie wiem, czy opłaca się czekać na wszystkich, jeśli się większość wypowie.
Tym bardziej jeśli nie wiadomo, kiedy reszta wejdzie.
*ja nic nie sugeruję*
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aga
Moderator
Dołączył: 04 Kwi 2008
Posty: 117
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 3miasto
|
Wysłany: Sob 20:37, 12 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Decyduje wiekszosc a ostateczny glos ma Adminka czyli Mayday.
Mysle ze z szacunku dla reszty wypada poczekac chociazby do jutra zeby dac szanse wszystkim na wypowiedz. Ale widzac tyle opinii pozytywnych mozesz juz sobie spokojnie w Wordzie pisac notke/notki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|